Menu

wtorek, 20 listopada 2012

Pierwsze skoki

Trening przebiegł bez żadnych problemów. Warunki na skoczni były dobre, może nie wymarzone do pierwszych skoków, ale nic nie sprawiało nam problemów. Skocznie oblega masa ekip, więc jest troszkę tłoczno.Na śnieg "weszliśmy" na nowych nartach. Osobiście nie czułem za dużej różnicy pomiędzy letnimi, a zimowymi. Oddając pierwszy skok byłem pewny, że sprzęt mnie nie zawiedzie. Pierwsze skoki oceniam jako dobre. Popełniam drobne błędy na rozbiegu, ale staram się je wyeliminować.
Obóz zaplanowany jest do piątku, a o dalszych planach mało co mi wiadomo. Prawdopodobnie, znów zawitamy do Ramsau.
Pozdrawiam :)


1 komentarz: